Nowy elektryczny Renault Twingo czy to chiński samochód ?

Nowy Renault Twingo E-Tech wjeżdża na rynek z odwagą i ambicją przewyższenia konkurencji z Chin. Ten miejski elektryk stawia na prostotę, funkcjonalność i europejską produkcję, oferując cenę poniżej 20 tysięcy euro. Ale czy to na pewno francuski samochód, czy może jednak miks wpływów chińskich?

Renault wraca do segmentu miejskich aut z modelem, który nie jest nostalgiczną repliką, lecz nowoczesnym podejściem do elektryczności. Nowe Twingo mierzy zaledwie 3,79 metra długości, a jego design nawiązuje do legendy, ale bez zbędnego retro-luksusu. Komfortowa kabina i praktyczne rozwiązania zapowiadają samochód z duszą miejskiego mikrovana.

Przedstawiamy fakty o technice, produkcji i cenie – na ile Renault Twingo to europejskie dzieło, a na ile produkt współpracy z Chinami?

Nowy Renault Twingo – król miejskiego elektryka czy produkt chińsko-francuski?

Nowe Twingo to nie wyścigowy elektryk z niebotycznym zasięgiem. Ma silnik o mocy 82 koni, który zaspokaja potrzeby miejskiej jazdy. Sprint do 50 km/h zajmuje mu około 4 sekund, a prędkość maksymalna to 130 km/h, idealne do ruchu miejskiego i okolic.

Bateria LFP o pojemności 27,5 kWh zapewnia zasięg do 263 kilometrów według WLTP. Może ten wynik wydaje się skromny w porównaniu do SUV-ów, które przejeżdżają po 500 km, ale w codziennym użytkowaniu w mieście w zupełności wystarcza. Przeciętny Europejczyk pokonuje dziennie około 35 km, więc Twingo trafia w sedno potrzeb.

To racjonalny projekt na codzienne dojazdy, nie próba pobicia rekordów.

Produkcja i współpraca z Chinami – co stoi za nowym Twingo?

Najnowsze Renault Twingo powstaje w słoweńskiej fabryce Revoz, co jasno świadczy o europejskich korzeniach produkcji. Jednak niektóre kluczowe komponenty jak baterie i układ napędowy powstają częściowo w Chinach. To nie jest samochód wyłącznie „made in France”.

Współpraca ta pozwoliła Renault znacznie skrócić czas projektowania – model powstał w rekordowe 100 tygodni. To wynik dwukrotnie szybszy niż zwykle przy tego typu projektach. Koniec z długim oczekiwaniem – teraz liczy się szybkość i efektywność.

Wychodzi więc na to, że Twingo to hybryda europejsko-chińska, ale nie chiński samochód.

Cena i pozycjonowanie – jak Renault chce pokonać konkurencję?

Renault planuje sprzedać Twingo za poniżej 20 tys. euro, czyli około 85 tys. zł. To stawia ten model na atrakcyjnej pozycji względem tanich chińskich konkurentów, na przykład BYD, który jest przynajmniej o kilka tysięcy złotych droższy.

W Europie segment małych, miejskich elektryków robi się coraz bardziej gorący. Fiat 500e, Citroën e-C3, Dacia Spring czy Hyundai Inster to tylko niektórzy zawodnicy na rynku. Twingo chce zaznaczyć swoją obecność ceną i funkcjonalnością.

Małego elektryka z europejską duszą, ale nie kosztem współpracy z azjatyckimi partnerami – to taktyka Renault na 2025 rok.

Elektryczne Twingo kontra Renault 5 – różne podejścia do miasta

Twingo pozostaje w klasie A, mierząc 3,79 metra, podczas gdy Renault 5 jest większe i bardziej z segmentu B. To dwa różne pomysły na elektryczny samochód miejski. Renault 5 celuje w bardziej uniwersalne zastosowanie, może zastąpić klasyczne Clio.

Twingo, z drugiej strony, to lekki, zwinny samochód stricte miejski, przystępny cenowo i wygodny. To połączenie funkcjonalności mikrovana z lekkością kompaktu. Idealny na ciasne ulice, gdzie nie potrzeba luksusów, a liczy się łatwa obsługa i niskie koszty.

Porównanie pokazuje, że Renault ma dwa asy w rękawie na drodze do elektromobilności.

Ładowanie i codzienna praktyczność – dlaczego prostota ma znaczenie?

Standardowo Twingo ładuje się z mocą 6,6 kW, co oznacza około 4 godzin na pełną baterię. W opcji dostępny jest pakiet „Advanced Charge”, z ładowaniem AC 11 kW i DC 50 kW, co pozwala naładować baterię do 80% w 30 minut.

Takie parametry idealnie wpisują się w miejskie użytkowanie: nocne ładowanie w garażu i szybkie doładowanie podczas krótkich postojów. To nie samochód na długie trasy, raczej codzienny kompan przy biurze lub w blokowej podziemnej hali parkingowej.

Postawiono na rozsądek i wygodę, zamiast niepotrzebnych fajerwerków.

Dlaczego Europa potrzebuje takich modeli jak Twingo?

Segment miejskich samochodów elektrycznych jest kluczowy dla przyszłości europejskiej motoryzacji. Bez tanich i dostępnych aut miastom grozi paraliż i zależność od zewnętrznych producentów, zwłaszcza chińskich gigantów.

Renault pokazuje, że Europa wciąż potrafi stworzyć konkurencyjne, przystępne cenowo rozwiązania. Model Twingo to zimna kalkulacja, a nie sentymentalna próba odgrzania legendy.

Jak na razie, bitwa o miejską elektromobilność trwa – i Renault nie oddaje pola bez walki!

Test i opinie o nowym Renault Twingo E-Tech z perspektywy miejskiego kierowcy.

Praktyczny poradnik ładowania i użytkowania Renault Twingo E-Tech w mieście.

Lena Wagner

Lena Wagner ist die Seele des Blogs. Als echte Münchnerin mit einem Händchen für die feinen italienischen Aromen, teilt sie ihre Liebe zur perfekten Pizza und zur bayerischen Gastlichkeit. Lena weiß, wie man herzhafte Tradition und mediterrane Leichtigkeit harmonisch verbindet. Sie gibt hier die besten Tipps, neue Kreationen und alles über unsere Spezialitäten.

Tak wygląda najdroższe Renault Clio 6 i tyle kosztuje

Nowe Renault Clio jak wygląda podstawowa wersja wyposażenia

Citroën Ami czy powstanie specjalna edycja Formuły E

Samochód używany Alpine A110 już od 52 000 €